Coccaine |
Wysłany: Wto 14:56, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Hm.. postać Potterowska w książce bardzo, bardzo mnie zaciekawiła - była intrygująca i w ogóle. Jednak aktor, jaki został przydzielony do tej roli zawiódł mnie strasznie. Liczyłam raczej na kogoś bardziej żywiołowego, bardziej.. przystojnego? W końcu Syriusz był przystojny w młodości, więc czemu nagle miałby zbrzydnąć?
Uwielbiam jego kłótnie ze Snapem, jednak aktor wydawał mi się zbyt sztuczny i sztywny, po prostu. |
|